Najczęściej błędy początkujących growerów

0

Każdy początkujący grower chce dla swoich roślin jak najlepiej, jednak nie posiadając doświadczenia często popełnia błędy w uprawie które nawarstwiając się przyczyniają się do pogorszenia stanu zdrowia naszych roślin a często nawet do ich śmierci. Dziś postaram się wymienić najczęściej popełniane przez początkujących błędy, tak by nawet najbardziej początkujący grower nie popełnił ich nigdy w swojej karierze.

#1 Przelanie roślin

To że rośliny, tak jak wszystkie inne organizmy żywe potrzebują do życia wody to niezaprzeczalny fakt. Niestety, co za dużo to nie zdrowo jak mawia przysłowie. Większość początkujących hodowców zapomina o tym i chcąc dla swoich roślin jak najlepiej najzwyczajniej w świecie je przelewa.

Korzenie po za wodą potrzebują również odpowiedniej ilości powietrza (tlenu), gdy podłoże jest cały czas mokre korzenie zaczynają się dusić, a w rezultacie gnić. Osłabia to roślinę, powoduje więdnięcie i sprawia że roślina staje się podatna na ataki patogenów. Przelanie najczęściej kończy się śmiercią rośliny dlatego tak ważne jest by podlewać nie za dużo i nie za mało.

podlewanie wodą
Podlewanie wodą

Najlepszym sposobem jest podlewanie w cyklach sucho-mokro, podlewamy wtedy gdy podłoże jest wyraźnie przesuszone z wierzchu. Najlepiej podlewać obficie, lecz w większych odstępach czasowych, pozwoli to przeschnąć podłożu i "zaczerpnąć powietrza".

Najlepszym sposobem by stwierdzić że nasza roślina wymaga podlania jest włożenie palca do ziemi w doniczce, jeśli nie wyczuwamy wyraźnej wilgoci na głębokości 3-4 cm to jest to odpowiedni moment by podlać nasze rośliny.

Drugim sposobem jest tak zwana metoda "ważenia donicy" polega ona na podniesieniu doniczki z roślinom po podlaniu i sprawdzaniu jej wagi przed kolejnym, gdy wyczuwamy że doniczka stała się wyraźnie lżejsza jest to znak że należy podlać roślinę.

#2 Za mała ilość światła

Wielu początkujących growerów nie zdaje sobie sprawy z tego ile tak naprawdę rośliny potrzebują światła do rozwoju. Zawsze należy pamiętać iż światło słoneczne jest dużo intensywniejsze nawet od najmocniejszych lamp do uprawy roślin.

Zbyt mała ilość światła będzie powodowała wyciąganie się naszych roślin – duże przerwy między poszczególnymi piętrami. Rośliny będą miały patykowatą budowę co z pewnością odbije się negatywnie na plonie. Również tempo wzrostu naszych roślin będzie spowolnione gdy nie otrzymają one wystarczającej ilości energii ze światła.

Najprostszym sposobem na wyliczenie czy wybrana przez nas lampa będzie wystarczająca dla naszych potrzeb będzie użycie tzw. kalkulator lumenów który bez problemu znajdziemy w internecie, lub wyliczenie samemu. Będzie nam do tego potrzebna powierzchnia growboxa lub growroomu.

Światłolubne rośliny do odpowiedniego wzrostu potrzebują około 50 000 lumenów na każdy 1m2 uprawy. Zakładając że powierzchnia naszego growboxa to 1.44m2 (growbox o podstawie 1.2 x 1.2 m) to potrzebujemy lampy lub lamp które dają nam 72 000 lumenów.

Liczymy to mnożąc powierzchnię growboxa 1.44 x 50 000 = 72 000 lm. Oczywiście warto użyć lampy trochę mocniejszej, po pierwsze za względu na straty światła na odbłyśniku czy ścianach growboxa, po drugie ze względu iż trochę większa ilość światła z pewnością pozytywnie odbije się na plonie co ucieszy każdego growera :)

#3 Przenawożenie roślin

Co za dużo to nie zdrowo, wspominałem już o tym ? Nawozy w rękach doświadczonego growera potrafią zrobić kawał dobrej roboty, jednak w rękach amatora, szczególnie takiego który uważa "więcej nawozu = większy plon" mogą narobić więcej szkody niż pożytku.

Przenawożenie może objawiać się na różne sposoby, od delikatnego żółknięcia liści aż po ich gwałtowne popalenie/usychanie a w rezultacie śmierć rośliny. Również używanie dawek nawozów większych niż zalecane z pozoru chętnie przyjmowane przez rośliny po czasie może źle wpłynąć chociażby na pH gleby w której odkładają się nie przerobione przez rośliny pozostałości nawozów.

Poza tym stosowanie większych dawek nawozu niż jest to zalecane przez producenta bardzo negatywnie wpływa na smak naszych plonów, będą one smakować nawozami czego po ścince niestety już nie naprawimy.

granulat
granulat

#4 Nie wystarczająca wentylacja

Wielu początkujących growerów zaczynających swą przygodę z uprawą indoor nie ma zielonego pojęcia jak zapewnić roślinom rosnącym w growboxie odpowiednie warunki. Jednym z najczęstszych błędów jest użycie za słabej wentylacji co negatywnie odbija się na roślinach na kilku płaszczyznach.

Po pierwsze za słaba wentylacja w growboxie sprawia że rośliny nie otrzymują odpowiedniej ilości świeżego powietrza a w nim dwutlenku węgla niezbędnego do przeprowadzania fotosyntezy.

wentylator
wentylator

Po drugie za słaba wentylacja zwykle oznacza problemy z temperaturą, szczególnie gdy używamy lamp HID czyli HPSów czy lamp MH które to wytwarzają całkiem pokaźne ilości ciepła. Trzecim z problemów który napotkamy podczas uprawy w growboxie wyposażonym w za słabą wentylację będzie problem ze zbyt wysoką wilgotnością który jest wyjątkowo podstępny.

Podczas wzrostu roślin będzie wpływał pozytywnie na wzrost roślin które to wtedy wymagają podwyższonej wilgotności, jednak gdy tylko rośliny zaczną kwitnąć staną się one bardzo podatne na choroby grzybowe i rozwój pleśni w kwiatostanach.

A więc jak poprawnie dobrać wydajność wentylacji do growboxa ? Gdy uprawiamy pod lampami HID czyli MH lub HPS jest to proste, zazwyczaj optymalna wydajność wentylacji to 2/3 mocy lamp to znaczy jeśli używamy jednej lampy 600W optymalna wydajność wentylatora wyciągającego to 400m3/h.

Zapewni ona odpowiednią ilość świeżego powietrza dla roślin, pozwoli pozbyć się ciepła generowanego przez lampę a także usunie nasycone wilgocią powietrze po za growbox.

Lampa energooszczędna CFL
Lampa energooszczędna CFL

Używając lamp LED czy lamp CFL możemy pokusić się o nieco mniejszej wydajności wentylator niż używając lamp HPS, jednak warto wtedy kontrolować wilgotność powietrza wewnątrz growboxa i nie dopuścić by podczas fazy kwitnienia wynosiła ona powyżej 60% RH (górna granica, lepiej nie przekraczać 50%).

W wypadku problemów z utrzymaniem wilgotności warto zwiększyć wydajność wentylacji, użyć dodatkowego wentylatora mieszającego lub zainwestować w osuszacz powietrza który jest najskuteczniejszym rozwiązaniem.

#5 Bark filtra węglowego – jakoś to będzie

Wiele osób uwielbia zapach rosnących kwiatów, więc uprawiając je w domu nie troszczą się o kontrolę zapachu. Niestety często powoduje to wykrycie naszej małej prywatnej uprawy przez osoby nie powołane. Jest to jeden z najgorszych scenariuszy które mogą przydarzyć się domowym hodowcom roślin.

Często jednak jest to spowodowane ich niedbalstwem, oszczędnością lub po prostu przekładają zakup filtra przeciw zapachowego na później.

filtr węglowy
filtr węglowy

Niestety zapach wielu odmian kwiatów jest bardzo intensywny i bardzo łatwy do zidentyfikowania przez np.sąsiadów którzy z zazdrości, zawiści lub innego powodu potrafią zadzwonić na kłopotliwy dla nas numer ;)

Zapach uprawianych roślin to jeden z pierwszych czynników mogących zdradzić obecność naszego tajemniczego ogrodu co może wprowadzić nas w poważne kłopoty. Dlatego jedną z żelaznych zasad każdego domowego ogrodnika powinno być – uprawiając indoor zawsze używaj filtra węglowego! :)

Komentarze do wpisu (0)

Blog chmura tagów
do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl